Wiele osób tak ma. Zaczynają ambitnie, przez pewien czas realizują swoje treningowe założenia, po czym coś się psuje. Czasami to drobnostka, cięższy dzień w pracy, przeziębienie czy ogólnie więcej stresu. Odpuszczenie jednego treningu oznacza niestety zbyt często całkowitą rezygnację. Gdzieś z tyłu głowy pojawia się myślenie, że skoro już na starcie trudno o konsekwencję, to zapewne nie ma sensu dokładać sobie stresu. Aktywność fizyczna ma przecież relaksować. I robi to, o ile oczywiście da się jej czas. A sobie okazję, by dostrzec jak wielki pozytywny wpływ ma ona na życie człowieka. Nawet w trudnym czasie warto się wysilić i wygospodarować choćby kilkanaście minut na trening rozciągający. Ten czas i tak straci się na walkę ze stresem, a tymczasem chwila ruchu naprawdę pomaga się zregenerować. I podejść do problemów ze świeższym umysłem. Oczywiście kiedy pojawia się choroba, należy dać sobie czas na odpoczynek. Jednak więcej obowiązków w pracy czy problemy osobiste to nie powód, by rezygnować z aktywności.
Dobrze przeprowadzony trening
Najczęściej możemy spotkać się z tym, że ludzie tak naprawdę nie wiedzą jak w bardzo dobry sposób trenować. Przez to, przez pierwsze treningi, czy też nawet przez pierwsze miesiące treningów tacy ludzie trenują nieefektywnie, nie ma dobrych efektów. Żeby nie robić takiego błędu przede wszystkim powinniśmy skupić się na określonych założeniach naszego treningu mając przez […]